Podczas spychania przydaje się możliwość zmiany biegów pod obciążeniem, co jest wynikiem zastosowania w maszynie funkcji Auto Shift

Fot. Forum Budowlane

Firma Sewpro Solar istnieje od 2015 roku. Zatrudnia 40 osób, w tym dwóch operatorów. Od samego początku działalności skupia się na wykonywaniu instalacji fotowoltaicznych, tych mniejszych (mikroinstalacji, zarówno gruntowych jak i dachowych) do 50 kW oraz dużych gruntowych (farm fotowoltaicznych) o średniej mocy 1 MW. Zasięgiem działania obejmuje całą Polskę.

„Naszym najciekawszym i zarazem największym wyzwaniem był kontrakt w województwie zachodniopomorskim. Trzy lokalizacje o łącznej mocy 6,5 MW (4 MW, 1,5 MW i 1 MW) wykonywane jednocześnie. Wymagało to bardzo dużego zaangażowania, koordynacji (która była tutaj kluczowa) oraz sprawnej logistyki” – mówi Seweryn Wróbel, właściciel firmy Sewpro Solar. „Specyfika wykonywanych prac nie wymaga od nas dużej ilości ciężkiego sprzętu, wręcz przeciwnie z racji rozległego obszaru działania musimy być mocno mobilni więc maszyny, których używamy muszą być lekkie i łatwe w transporcie” – dodaje.

Stąd też decyzja o zakupie, w październiku 2019 roku, minikoparki Kubota KX018-4. Na dzień dzisiejszy maszyna przepracowała już ponad 500 motogodzin. W komplecie dostarczone zostały trzy łyżki (25 cm, 60 cm i skarpowa 100 cm) potrzebne do przygotowania wykopów pod trasy kablowe oraz do ich późniejszego zasypania. Minikoparka wykorzystywana jest głównie do wykonania wykopów pod trasy kablowe instalacji elektrycznych, niskiego, średniego napięcia a także instalacji CCTV. Ze względu na gabaryty, często sprawdza się także kopiąc w bezpośrednim sąsiedztwie już zamontowanej konstrukcji.

„Przy wyborze minikoparki kierowałem niezawodnością oraz jej kosztami eksploatacji. W przypadku każdego zakupu do firmy, czy to auta czy maszyny, są to moim zdaniem kluczowe wartości. Dlatego też wspólnie zrobiliśmy „rozeznanie” rynku i padło na Kubotę. Dodatkowym argumentem był fakt montowania i wykorzystywania silników Kubota w kafarach samojezdnych (niezawodnych i sprawdzonych) niemieckiej marki Gayk, do wbijania konstrukcji pod moduły fotowoltaiczne, z których korzystamy” – wyjaśnia Seweryn Wróbel.

Seweryn Wróbel, właściciel firmy Sewpro Solar. Już planuje zakup kolejnej koparki Kubota

Fot. Forum Budowlane

Na jednej instalacji fotowoltaicznej o mocy 1 MW minikoparka musi wykonać średnio wykop o długości 1,5 km. Na inwestycji w miejscowości Lubajny, minikoparkę wykorzystano do wykonania wykopów pod kable niskiego i średniego napięcia oraz pod kable instalacji monitoringu wizyjnego (CCTV) – o łącznej długości prawie 3 km. Powierzchnia tej farmy przekracza 3 ha a jej moc wynosi 2 MW. W najbliższym czasie maszyna będzie pracowała również na kolejnym kontrakcie, tym razem w województwie mazowieckim, w miejscowości Kwiatkowo.

W Lubajnach, mieliśmy możliwość zobaczenia koparki KX018-4 należącej do firmy Sewpro Solar już podczas prac porządkowych, tj. równania terenu między stołami z zamocowanymi panelami fotowoltaicznymi. Przy tej czynności zaletą okazały się nie tylko kompaktowe wymiary (wysokość 2350 mm, długość 3710 mm, szerokość 1300 mm), ale także możliwość zmiany biegów pod obciążeniem, co jest wynikiem zastosowania w maszynie funkcji Auto Shift. Jak działa w praktyce? W przypadku napotkania rosnącego oporu np. przy spychaniu lemieszem i braku możliwości utrzymania siły pchania przy wyższej prędkości, koparka sama redukuje przełożenie na niższy bieg nie tracąc przy tym siły uciągu. Gdy opór spadnie – automatycznie przywracany jest bieg wyższy. Koparki bez funkcji Auto Shift po napotkaniu większego obciążenia „dławią się” i „gasną”.

„Maszyną świetnie się pracuje! Przede wszystkim jest zwinna i wjedzie praktycznie w każde miejsce, gdzie większe mają z tym problem. Pracowałem na podobnych minikoparkach innych marek i... nie mogą się równać do Kuboty. Maszyna doskonale sprawdza się w pracach, które wykonujemy. Ze względu na swoje wymiary jest idealna do przekopów między stołami” – mówi Ireneusz Kalinowski, operator z firmy Sewpro Solar.

O minikoparce Kubota KX018-4 pisaliśmy już wielokrotnie na naszych łamach. Przypominamy zatem tylko najważniejsze parametry i rozwiązania, dzięki którym model ten docenili użytkownicy działający w wielu gałęziach gospodarki.

Koparka ma masę własną 1795 kg i napędzana jest silnikiem Kubota, w tym przypadku 3-cylindrową jednostką chłodzoną cieczą o mocy 11,8 kW/16 KM. Ta optymalna wartość doskonale współgra z układem hydraulicznym zasilanym przez dwie pompy wielotłokowe oraz jedną zębatą skutkując zwiększoną szybkością operowania ramieniem kopiącym czy zwiększonymi siłami odspajania (na ramieniu 8,3 kN, na łyżce 15,9 kN). Dwie prędkości jazdy (2,3 km/h na pierwszym biegu, 4,0 km/h na drugim) jak również prędkość niemal 10 obr./min wokół własnej osi czynią maszynę bardzo dynamiczną.

„Maszyna wykazuje również niezwykle małe zużycie paliwa. Cały zbiornik (o pojemności 21 l) przy maksymalnych obrotach i w ciężkich warunkach terenowych z powodzeniem wystarcza na 10 godzin pracy” – dodaje Ireneusz Stachurski.

Kierownik kontraktu Robert Machulski i operator Ireneusz Kalinowski z firmy Sewpro Solar przy minikoparce Kubota KX018-4 na inwestycji w miejscowości Lubajny

Fot. Forum Budowlane

Ciekawym wyposażeniem minikoparki jest specjalny przycisk przy korku wlewowym, który informuje o stanie napełnienia zbiornika. Ciągły sygnał akustyczny po jego naciśnięciu oznacza, że zbiornik jest już pełny. Dodatkowo producent razem z maszyną dostarcza specjalny lejek, który ułatwia tankowanie. Sam wlew jest poszerzony.

Kabina KX018-4 jest największą na rynku w tej klasie maszyn. Znalazł się w niej pneumatycznie amortyzowany fotel z regulacją wagi, dżojstiki hydrauliczne z podłokietnikami, chowany pas bezpieczeństwa; ma płaską podłogę i ogrzewanie przedniej szyby, która jest dzielona i unoszona pod sufit. Operator z firmy Sewpro Solar bardzo sobie ceni nowoczesny panel kontrolny z funkcją diagnostyki oraz opcjonalne radio i ogrzewanie całej kabiny – szczególnie przydatne w chłodniejszych miesiącach.

Warto też zwrócić uwagę na konstrukcję ramienia kopiącego i boomu z siłownikami umiejscowionymi na górnej powierzchni, co zabezpiecza je przed przypadkowym uszkodzeniem podczas pracy. Samo ramię nominalnie osiąga głębokość kopania niemal 2,4 m. Możliwość natomiast skręcenia ramienia o 75 stopni w lewo i 60 stopni w prawo pozwala objąć łyżką obszerne pole robocze bez konieczności obrotu nadwozia.

Ważnym atrybutem stanowiącym wyposażenie standardowe jest hydraulicznie rozsuwane podwozie z 990 do 1300 mm, co zajmuje zaledwie kilka sekund. Podwójne rolki prowadzące gąsienice zamontowane naprzeciwlegle, zwiększają stabilność samej koparki oraz minimalizują ryzyko detrakcji gąsienicy i wydłużają jej żywotność. Standardowym wyposażeniem jest także dodatkowy obwód hydrauliczny na końcu ramienia (z możliwością przełączania przepływu oleju na 1- lub 2-kierunkowy) do pracy z młotem, łyżką skarpową uchylną lub świdrem czy innym osprzętem.

Minikoparka ma bardzo dużą kabinę z dzieloną i podnoszoną pod sufit przednią szybą. Operator z firmy Sewpro Solar ceni sobie opcjonalne radio oraz ogrzewanie

Fot. Forum Budowlane

Nie bez znaczenia dla użytkownika jest poprowadzenie linii hydraulicznej wewnątrz ramienia kopiącego tak, by zminimalizować ryzyko uszkodzenia przewodów. Przewody zasilające układ jezdny zabudowano wewnątrz ramy podwozia, co także i w tym przypadku eliminuje ryzyko ich uszkodzenia. Za żywotność połączeń w układzie koparkowym odpowiadają podwójne tuleje oraz sworznie. Takie rozwiązanie znacznie ułatwia i minimalizuje koszty usuwania luzów.

Koparka KX018-4, podobnie jak wszystkie maszyny marki Kubota, wyposażona jest w fabryczny system antykradzieżowy AntiTheft. Jej uruchomienie możliwe jest tylko i wyłącznie jednym z dwóch kodowanych kluczyków. Próba uruchomienia w inny sposób blokuje maszynę. Dezaktywacja blokady możliwa jest dopiero po zastosowaniu trzeciego kluczyka, który dostarcza producent. Koparkę można więc bez obaw pozostawić w miejscu pracy i udać się na przerwę.

„Póki co nie znalazłem żadnych wad w naszej nowej maszynie, za to wymienię jeszcze dwie ważne zalety – bardzo niskie koszty eksploatacji (spalanie) oraz oszczędność jaką generuje w porównaniu do sprzętu np. wynajętego lub w ogóle zlecenia usługi na zewnątrz. Minikoparkę kupiłem u dystrybutora Polsad z Kutna a moim „opiekunem” był Marcin Melon. Była dostępna „od ręki – stan sprzętu na placu Polsad robił wrażenie. Dużym plusem była także możliwość wcześniejszego zapoznania się i przetestowania” – mówi Seweryn Wróbel. „Firma Polsad zapewnia również serwis. Korzystaliśmy już z planowych przeglądów – ostatni po 500 mtg. Usługa została wykonana bezproblemowo i co najważniejsze bardzo szybko” – dodaje.

Dokonywanie okresowej konserwacji w koparce jest niezwykle proste dzięki umieszczeniu podstawowych elementów silnika po jednej stronie – można wręcz uczyć się jego budowy, a serwisanci mają świetny dostęp do wszystkich filtrów.

Innym przydatnym udogodnieniem jest bardzo dobry dostęp do pompy hydraulicznej – wystarczy jednym ruchem ręki podnieść osłonę, która znajduje się pod stopami operatora. Trzeba przy tym podkreślić, że jest to pompa wielotłoczkowa, zatem gwarantuje maksymalną wydajność przy zmniejszonych obrotach silnika.

W czasie zimy niejednokrotnie potrzebny jest dostęp do akumulatora. Kubota pomyślała i o tym montując osłonę tak, aby była ona otwierana pod kątem 90 stopni – wyjęcie akumulatora zajmuje tylko kilkanaście sekund. Łatwy jest również dostęp do chłodnic.

W standardzie minikoparka KX018-4 ma funkcję jazdy na wprost, przydatną m.in. podczas wykonywania długich wykopów

Fot. Forum Budowlane

Podwozie o szerokości 1300 mm (po rozsunięciu) zapewnia minikoparce KX018-4 dużą stabilność. Wymiary pozwalają wjechać w każde miejsce np. między stoły z panelami fotowoltaicznymi

Fot. Forum Budowlane

„Rok do roku, obserwujemy znaczące przyrosty zainteresowania minikoparkami. Dziesięć lat temu w Polsce, rynek nowych maszyn tego typu oscylował na poziomie około 200 szt. rocznie. Do dnia dzisiejszego urósł niemal piętnastokrotnie. Ciekawym zjawiskiem jest fakt, że coraz więcej firm o profilu niebudowlanym kupuje koparki na potrzeby projektów wewnętrznych, nawet jeśli nie ma dla nich ciągłej pracy. Własna maszyna to możliwość bardziej elastycznego dopasowania jej dostępności do potrzeb” – mówi Marcin Melon, dyrektor handlowy firmy Polsad z siedzibą główną w Kutnie. „Po skorzystaniu z promocyjnego  finansowania fabrycznego Kubota, obciążenia miesięczne wypadają naprawdę bardzo korzystnie w porównaniu z sytuacją gdybyśmy mieli zlecić projekt wykonania prac ziemnych firmie zewnętrznej czy wynająć maszynę z firmy rentalowej. Jeśli natomiast dodatkowo weźmiemy pod uwagę mały spadek wartości maszyn Kubota w czasie – o czym łatwo można się przekonać na elektronicznych platformach sprzedażowych – to bez wątpienia tego typu inwestycję należy uznać za bardzo racjonalny ruch optymalizacyjny zarządzania kosztami w firmie” – dodaje.

Właściciel firmy Sewpro Solar jest bardzo zadowolony z zakupu. Potwierdzeniem tego są plany nabycia kolejnej koparki Kubota. Tym razem ma to być „troszkę” większa maszyna z przeznaczeniem m.in. do prowadzenia wykopów pod stacje transformatorowe.

AK

Źródło: Forum Budowlane, nr 4 (287) 2020