Jeszcze kilka lat temu podstawę parku maszynowego przedsiębiorstw zajmujących się wodociągami i kanalizacją stanowiły uniwersalne koparkoładowarki. Obecnie coraz częściej kupowane są maszyny bardziej specjalistyczne. Takie podejście prezentuje Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, które w maju tego roku kupiło minikoparkę Kubota.
Kubota KX101-3?3 podczas zbierania tzw. odsiewki na terenie oczyszczalni miejskiej w Ostrołęce, w tle zbiornik biogazu
Fot. Forum Budowlane
Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, której właścicielem jest w 100% Miasto Ostrołęka. Przedsiębiorstwo zostało powołane w kwietniu 1985 r. przez Prezydenta Miasta Ostrołęki w wyniku podziału Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. Zatem od przeszło 30 lat spółka zajmuje się zaopatrzeniem miasta Ostrołęki w wodę, odprowadzaniem i oczyszczaniem ścieków, eksploatacją, konserwacją i modernizacją urządzeń wodociągowych oraz kanalizacyjnych, a także świadczeniem usług w zakresie inżynierii sanitarnej, budownictwa i energetyki. Przedsiębiorstwo w ramach prowadzonej działalności realizuje m.in. zadania zlecone przez Prezydenta Miasta Ostrołęki. W najbliższych latach planuje ciągłą rozbudowę sieci wodociągowo-kanalizacyjnej w ramach inwestycji wspólnych z miastem oraz dalsze rozszerzenie podstawowej działalności w gminach przyległych. Przedsiębiorstwo zatrudnia obecnie 130 osób, w tym 6 operatorów z szerokim zakresem uprawnień do obsługi maszyn budowlanych.
W parku maszynowym OPWiK ma dwie koparkoładowarki wyposażone w instalację do młota wyburzeniowego oraz instalację boczną do hydraulicznych narzędzi ręcznych, koparkę kołową, a od maja tego roku również minikoparkę. Maszyny wykorzystywane są na takich zadaniach inwestycyjnych jak np. budowa kanału zrzutowego ścieków oczyszczonych o średnicy 800 mm i długości 500 m na terenie oczyszczalni ścieków w Ostrołęce, czy budowa sieci kanalizacji deszczowej o średnicy 400–800 mm na ul. Wiejskiej.
W standardzie producent wyposażył minikoparkę w system antywłamaniowy Anti Theft System, patent Kuboty
Fot. Forum Budowlane
Co zdecydowało o zakupie minikoparki? OPWiK wykonuje dużo przyłączy na prywatnych posesjach, często małych, z trudnym dostępem. Potrzebna była więc specjalistyczna maszyna, która bez problemu wjedzie przez wąską bramę i nie spowoduje dużych zniszczeń podczas pracy. Ponadto miała być również przydatna do wykonywania zadań na wąskich ciągach komunikacyjnych w mieście.
Co zdecydowało o wyborze minikoparki Kubota? Jak się dowiedzieliśmy od przedstawiciela OPWiK przyczyniły się do tego przede wszystkim pozytywne opinie użytkowników dotyczące niezawodności oraz korzystna cena zakupu. Podczas rozeznania rynku pod kątem parametrów pracy, w klasie minikoparek 3–4 t model KX101-3?3 (o ciężarze roboczym 3485–3595 kg) wypadł najkorzystniej. Koparka okazała się najbardziej optymalna do zadań, jakie wykonuje przedsiębiorstwo. Dzięki głębokości kopania, która wynosi 3,3 m, z powodzeniem może być również wykorzystywana przy usuwaniu awarii. Dwie prędkości jazdy – 3,0 i 4,6 km/h, pozwalają na sprawne poruszanie się po placu. Zaletą jest również duża siła kopania na łyżce, wynosząca 31,1 kN, przydatna przy odkopywaniu uszkodzonych instalacji, oraz (widoczna na zdjęciach) wyjątkowo przestronna i komfortowa kabina operatora z konstrukcją ROPS/FOPS.
Koparka napędzana jest niezawodnym silnikiem Kubota o mocy 31,1 KM (22,9 kW)
Fot. Forum Budowlane
OPWiK do swojej minikoparki zamówiło dodatkowo szybkozłącze hydrauliczne, ułatwiające i przyspieszające wymianę łyżek. Ramię łyżki ma długość 1350 mm
Fot. Forum Budowlane
Koparka została zamówiona w specyfikacji standardowej, z kilkoma łyżkami, w tym skarpową, a dodatkowo z szybkozłączem hydraulicznym, które przyspiesza wymianę osprzętu. Godnym uwagi jest, dostępny w standardzie, system antywłamaniowy Anti Theft System. Pozwala on na proste i wygodne zaprogramowanie czterech kluczyków do rozruchu maszyny. W przypadku utraty któregokolwiek, można go łatwo wyłączyć z obiegu (próba uruchomienia maszyny za jego pomocą zakończy się włączeniem alarmu), a w przypadku odnalezienia – przywrócić do działania.
Do chwili obecnej minikoparka sprawuje się bez najmniejszych zastrzeżeń. Chwalona jest przez operatorów za proste sterowanie i precyzję, a także łatwy transport, do którego wykorzystywana jest przyczepa wyprodukowana przez firmę Konar.
Ostrołęckie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji kupiło minikoparkę w firmie Agro-Metal z siedzibą w miejscowości Rzekuń niedaleko Ostrołęki. Agro-Metal dysponuje również sprawnie działającym serwisem. Zadbał także o przeszkolenie operatorów OPWiK w zakresie budowy i codziennej obsługi maszyny.
AK
Źródło: Forum Budowlane, nr 10 (245) 2016