Testowe Volvo FH Performance Edition (z 13–litrowym silnikiem o mocy 540 KM, skrzynią I-Shift Dual Clutch z przełożeniem tylnego mostu 2.85). Ciągnik, w specyfikacji fabrycznej, jest już dostępny w Polsce
Fot. Volvo Trucks

Jednym z sukcesów Volvo Trucks Polska był rekordowy wynik sprzedaży – już w październiku firma przekroczyła swój historyczny rekord 3399 sprzedanych pojazdów o DMC 16 t i powyżej, by dwa miesiące później zamknąć rok rekordową liczbą 4519 sztuk sprzedanych w tym najważniejszym dla niej segmencie. Firma odnotowała udział w rynku na poziomie 18,5%, zajmując drugie miejsce w rankingu wielkości sprzedaży w tym segmencie (w stosunku do IV kwartału w 2015 roku). Warto podkreślić, że w 2016 roku ten rekordowy wynik sprzedaży wzrósł, rok do roku, o ponad 37%, przy prawie 21% wzroście całego rynku. Volvo Trucks uzyskało wzrost również jeśli chodzi o sprzedaż kontraktów serwisowych – o 38%, jak i liczbę pojazdów objętych telematyką – tu wzrost wyniósł 40%.

„Na sukces ten złożyło się wiele czynników – przede wszystkim doskonała, indywidualnie dostosowana do potrzeb oferta niezwykle wydajnych, bezpiecznych i ekonomicznych pojazdów ciężarowych Volvo Trucks i towarzyszących im usług. Osiągnięty świetny wynik sprzedaży cieszy szczególnie, wziąwszy pod uwagę utrzymujący się w ubiegłym roku trend w podejściu do decyzji zakupowych – a mianowicie tendencję do minimalizacji kosztów i ryzyka oraz podejmowania tych decyzji głównie na podstawie analizy ekonomicznej, przy coraz mniejszej lojalności w stosunku do dotychczasowych dostawców” – powiedziała Małgorzata Kulis, dyrektor generalny Volvo Group Trucks Poland.

Rok 2016 dla Volvo Trucks w Polsce był rokiem szczególnego skupienia na tematach związanych z ekonomiką paliwową, bezpieczeństwem i wydajnością, co znalazło swoje odzwierciedlenie w realizowanych kampaniach sprzedażowych. Po rocznej przerwie powrócił konkurs The Drivers’ Fuel Challenge. Zwycięzca rozegranego na torze w Bednarach, na początku czerwca polskiego finału – Piotr Krahel zajął drugie miejsce w zorganizowanym dzień później, również w Bednarach finale konkursu dla rynku Baltic Sea Market. Tym samym, Piotr Krahel znalazł się w trójce najlepszych kierowców z rynku Baltic Sea Market, którzy na początku września wzięli udział w Globalnym Finale The Drivers’ Fuel Challenge 2016, w Göteborgu. W trakcie globalnego finału, reprezentujący Polskę Piotr Krahel uzyskał drugi najniższy wynik zużycia paliwa w pierwszej rundzie, jednak do dalszej rywalizacji zabrakło mu punktów bonusowych za czas przejazdu. Warunkiem powodzenia było jednak osiągnięcie dużej prędkości średniej przy jak najniższym zużyciu paliwa. A skoro o tym mowa – to właśnie umożliwia Volvo FH wyposażone w niedawno udoskonalony układ napędowy, który w przypadku transportu długodystansowego pozwala oczekiwać oszczędności rzędu 3%.

Wśród ubiegłorocznych aktywności Volvo Trucks na uwagę zasługuje również prowadzona pod koniec roku i skierowana do małych i średnich firm transportowych kampania sprzedażowa pod nazwą „Wspieramy Polski Transport”. Grupą docelową kampanii, w ramach której oferowane były pojazdy Volvo FH – zarówno ciągniki siodłowe, jak i podwozia 6x2, z silnikami o mocy 460 lub 500 KM i w określonej konfiguracji bazowej, były firmy z wielkością floty nie przekraczającą 20 pojazdów ciężarowych, istniejące na polskim rynku transportowym od co najmniej 5 lat. Tym, co podnosiło atrakcyjność oferty, była możliwość uzyskania dodatkowego wsparcia na jeden z trzech produktów: Leasing VFS, Kontrakt Serwisowy lub pakiet wspomagający kontrolę zużycia paliwa przez 3 lata.

„W 2017 roku będziemy nadal koncentrować nasze działania wokół kwestii związanych z wydajnością i ekonomiką paliwową. Obszarem szczególnego skupienia aktywności będzie tutaj promowanie, również poprzez specjalnie uruchomioną do tego celu stronę internetową korzyści, jakie zapewnia tzw. Efekt Volvo oraz powiązana z nim kampania Paliwo i Osiągi” – dodała Małgorzata Kulis.

Korzystając z pozytywnych doświadczeń z kampanii „Wspieramy Polski Transport”, Volvo Trucks Polska w tym roku będzie chciała zwrócić się do firm realizujących zadania w transporcie lokalnym lub regionalnym. W tym celu przygotowywana jest aktualnie akcja „4 Poland”, w ramach której Volvo Trucks już niebawem zaprezentuje atrakcyjną ofertę zarówno pojazdów dostosowanych do krajowych przewozów, jak też produktów i usług im towarzyszących.

Dla Volvo Trucks w Polsce 2016 był rokiem skupienia m.in. na ekonomice paliwowej. Powrócił konkurs The Drivers’ Fuel Challenge. Na zdjęciu Piotr Krahel, jeden z trzech najlepszych kierowców z rynku Baltic Sea Market
Fot. Volvo Trucks

Wg Volvo Trucks, prognozy na 2017 rok są jak najbardziej optymistyczne. Firma przewiduje wielkość rynku całkowitego pojazdów powyżej 16 t w Polsce na podobnym lub nieznacznie niższym poziomie, niż w roku ubiegłym. Do czynników, które mogą istotnie wpłynąć na decyzje zakupowe firm transportowych zalicza m.in.: kolejne kraje ustanawiające płace minimalne, prace komisji UE nad zakazem odbioru regularnych odpoczynków w kabinie kierowcy, niepewność co do legalności pracy kierowców ukraińskich na terenie UE.

Najlepszy rok Renault Trucks
W roku 2016 udziały rynkowe Renault Trucks urosły o 36,4%, to jest zdecydowanie więcej niż rynek (o 20,7% >16 t). Trzyletni okres pobytu nowej gamy na rynku to wystarczająco dużo, aby pojazdy dały poznać się jako niezawodne i oszczędne.

„Zmiany, jakich byliśmy świadkami w ostatnich latach wpłynęły bardzo korzystnie na jakość i gęstość sieci, ale także na dostępność produktów dodatkowych, takich jak kontrakty serwisowe czy usługi telematyczne. Wystarczy powiedzieć, że ponad 41% pojazdów sprzedanych w 2016 roku objętych było kontraktem serwisowo-naprawczym Start & Drive, z czego 96% to kontrakty Excellence. Rok 2016 to także rok, w którym zarówno sieć serwisowa, jak i handlowa przybrała oczekiwany przez nas kształt i rozmiar” – powiedziała Ewa Jezierska, dyrektor sprzedaży Renault Trucks Polska.

Przez 3 lata Renault Trucks dostarczyło na rynek polski ponad 5000 pojazdów, z czego 90% to pojazdy z gamy T, a wśród nich 60% to pojazdy z silnikiem 11-litrowym. Zauważalny jest jednocześnie zwrot w stronę pojazdów z silnikiem 13-litrowym, także z kabinami High Sleeper Cab (ok. 30% sprzedaży). Modernizacje jednostek 13-litrowych, wsparte innymi zmianami konstrukcyjnymi pozwalają obniżyć zużycie paliwa do 4% w porównaniu do modeli sprzed zmiany 2016.


Zestaw „Optifuel Challenge 2017”. W konkursie wyłaniany jest kierowca zużywający najmniej paliwa przy najwyższej średniej prędkości. Eliminacje tegorocznej 8. edycji odbędą się w 10 lokalizacjach
Fot. Renault Trucks

Renault Trucks nie zapomina o gamie lekkiej. W roku 2016 dostarczył na rynek ponad 230 pojazdów LCV, z których większość to Mastery. O sprzedaży zdecydowało przygotowanie oferty na pojazdy gotowe do drogi, zgodnie z zapotrzebowaniem. W znacznej części były to pojazdy z nadwoziem skrzyniowym oraz plandeką i kabiną sypialną. Na wzrost sprzedaży Masterów wpłynęło również wydłużenie gwarancji. W 2017 roku firma zamierza podnieść liczbę sprzedanych pojazdów z tego segmentu.

Największy udział w sprzedaży Renault Trucks stanowią pojazdy gamy średniej i ciężkiej. Ciągniki siodłowe zostały doskonale przyjęte przez rynek, a firma dalej wspiera ich sprzedaż. Przygotowano specjalną ofertę na pojazdy wyposażone w pakiety rozwiązań „Opti” (Optiroll, Optivision, Optifleet i inne) dedykowane zmniejszaniu zużycia paliwa. Wybór takiej strategii na 2017 nie jest przypadkowy, gdyż jest to rok konkursu „Optifuel Challenge”.

Ciągniki siodłowe to w dalszym ciągu najlepiej sprzedające się pojazdy na polskim rynku, ale Renault Trukcs nie zapomina o innych branżach. Dla transportu objętościowego przeznaczone są pojazdy zabudowane na podwoziu gamy T. Renault Trucks ma doskonałą historię i wiele sukcesów na rynku podwozi komunalnych. Zamierza wrócić na należne mu miejsce i w tym celu szykuje specjalny program. Swoistym okrętem flagowym będzie Renault Trucks D Access. Po raz pierwszy zostanie przedstawiony pojazd „low entry”, a na polskie drogi trafią także samochody z zasilaniem gazowym. Samochody z gamy D to podwozia 2- i 3-osiowe napędzane silnikami Cummins.

Renault Trucks również kładzie duży nacisk na szkolenie kierowców. W 2016 roku przeszkolonych zostało 300 osób, a w 2017 ma być 20% więcej. Wsparciem jest tu program „Profesjonalni kierowcy”.

„Profesjonalni kierowcy”
„Polska branża transportowa jest jedną z największych w Europie i cały czas dynamicznie się rozwija. Dziś w firmach z tego sektora pracuje ponad 700 tys. kierowców, ale mimo to każdego roku brakuje ok. 30 tys. nowych. Prawie połowa z nich ukończyła 65 lat, dlatego deficyt w tym zawodzie będzie narastał” – powiedział Michał Proc, dyrektor ds. Rozwiązań Biznesowych w Volvo Group Trucks Poland.

Aby wspomóc przedsiębiorstwa transportowe, pięć firm związanych z branżą – Volvo Trucks, Renault Trucks, Wielton, Ergo Hestia i Michelin – po raz drugi organizuje akcję „Profesjonalni kierowcy”. Rusza ona 4 kwietnia, ale można już się zapisywać. Jej celem jest bezpłatne szkolenie osób, które dopiero rozpoczynają przygodę z ciężarówkami. Podczas zajęć uczestnicy dowiadują się m.in. jak bezpiecznie prowadzić samochód ciężarowy, jak przygotować go do drogi, zabezpieczyć ładunek, manewrować 40-tonowym zestawem, poznają przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, mają zajęcia z pierwszej pomocy.

W 2016 roku w ramach akcji „Profesjonalni kierowcy” takie szkolenie ukończyło 100 osób. Organizatorzy zapowiadają, że w tegorocznej – drugiej edycji – będzie ich trzykrotnie więcej. Nowością w tym roku jest także specjalna kampania Volvo Trucks, w ramach której firma dofinansuje szkolenia kwalifikacji wstępnej dla 100 przyszłych kierowców.